Wróg zaatakował Mykołajów: wybuchł pożar, są ranni (aktualizacja).


Wojska rosyjskie zaatakowały Mykołajów i jego przedmieścia w nocy 8 lipca, co spowodowało pożar na obrzeżach. Szef obwodowej administracji wojskowej poinformował, że nie ma poszkodowanych, ale wszystkie niezbędne służby szybko reagują na to zdarzenie.
Skala zniszczeń jest obecnie nieznana, – poinformowały władze.
Według słów szefa administracji, jedna osoba została ranna w wyniku ostrzału rakietowego i została hospitalizowana. Po pojawieniu się dronów nad regionem ogłoszono zagrożenie rakietowe. Burmistrz potwierdził potężne eksplozje oraz zagrożenie dronami dla miasta.
Aktualizacja o 04:17
Ostatnie miesiące były trudne dla mieszkańców Mykołajowa z powodu ciągłych ataków rosyjskich wojsk. Zniszczenie budynków, ranni i zabici – to tylko część cierpień mieszkańców. Sytuacja pozostaje napięta, a lokalni mieszkańcy żyją w strachu przed nowymi atakami.
Podczas nocnego ataku rosyjskich wojsk na Mykołajów i jego przedmieścia, podczas którego wybuchł pożar, nie było poszkodowanych, ale miasto pozostaje pod zwiększoną uwagę z powodu zagrożenia dalszymi atakami. Mieszkańcy miasta żyją w strachu i oczekiwaniu na nowe ataki ze strony rosyjskich sił.Czytaj także
- Sadowy poinformował, dokąd rozlokowano mieszkańców zniszczonych budynków
- W Zakarpaciu 38 osób zaraziło się infekcją w pobliżu wodospadu Szypit
- Zatory do granic — na trasie Odessa-Reni utrudniony ruch
- Brutalne zabójstwo kobiety w Charkowie — jak ukarany zostanie przestępca
- Na Odeszy oszuści oszukali matkę zaginionego żołnierza — szczegóły
- We Lwowie nagle pogorszył się stan powietrza — czy istnieje niebezpieczeństwo