„Rozryw z Moskwą”. Religionista wyjaśnił podwójną grę Onufriusza.


Kościół moskiewski na Ukrainie przygotowuje się do apelacji w sądzie w sprawie rozłączenia z RPI
Kościół moskiewski na Ukrainie pod przewodnictwem metropolity Onufriusza przygotowuje się do zwrócenia się do sądu w razie, gdyby uznano go za stowarzyszonego z Rosyjskim Kościołem Prawosławnym w 2022 roku. Zdaniem religioznawcy Ołeksandra Sahana, kościół aktywnie przygotowuje się do możliwych działań, ogłaszając rozłączenie z RPI, którym można manipulować w sądach.
„Takie oświadczenia dla nieprzygotowanych ludzi mogą wyglądać jak zerwanie relacji z Moskwą, chociaż faktycznie tego nie miało miejsca” - zauważył Sahan.
Po decyzji Patriarchatu Konstantynopolitańskiego o przywróceniu protektoratu nad Kijowską metropolią, ruch wewnętrzny samego kościoła UOP MP zaczął być ograniczany. UOP MP odmawia uznania PczU i próbuje uniknąć ostatecznego zerwania z Moskwą, chociaż wewnętrzny nacisk może wpłynąć na tę decyzję.
Ostatnie wydarzenia i poglądy
W maju 2025 roku metropolita UOP MP Onufrij zwrócił się do uczestników Soboru z prośbą o wsparcie w pełnym oddzieleniu kościoła od RPI. Jednak do tej pory działania UOP MP pozostają w jedności z RPI, co potwierdzają oficjalne badania ekspertów.
Pomimo oświadczeń o rozłączeniu z RPI, wspólnota UOP MP nadal pozostaje pod wpływem Patriarchatu Moskiewskiego, co podważa jej niezależność. Czy kościół będzie w stanie osiągnąć pełną kanoniczną niezależność w przyszłości - pozostaje pytaniem.
Czytaj także
- Emerytom zostanie dopłacone 1,2 tys. UAH w 2025 roku - kto ma prawo
- Wsparcie Ukraińców 60+ — na co liczyć w sierpniu
- Przepisać dom na krewną — co trzeba wiedzieć w 2025 roku
- Kobieta nazywała przedstawicieli POC antychrystami — decyzja sądu
- Jak mieszkańcy Kijowa radzą sobie z upałem - ankieta
- Właściciel i współwłaściciel mieszkania — jaka jest różnica i jakie prawa mają