Pobicie mężczyzny. Sąd wybrał środek zapobiegawczy dla urzędniczki z TCK w Winnicy i jej wspólnika.


Urzędniczkę Oksanę Janczak i jej wspólnika, którzy są podejrzewani o pobicie wojskowego, wzięto w areszt. Incydent miał miejsce we wrześniu, gdy poszkodowany zgłosił się do instytucji w celu aktualizacji swoich danych. Został skierowany do zastępczyni kierownika TCK, która zaczęła zmuszać go do podpisania formularza wojskowego i rezygnacji z rezerwacji. Następnie, po tym jak mężczyzna nie zgodził się na takie działania, urzędniczka uderzyła go w głowę i zaczęła dusić.
Pracownicy DBR postawili zarzuty Oksanie Janczak i jej byłemu podwładnemu za nadużycie uprawnień służbowych, co doprowadziło do poważnych szkód, popełnionych w warunkach stanu wojennego przez grupę osób. Grozi im za to kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Sąd miejski w Winnicy wybrał dla Oksany Janczak środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na 60 dni i odsunięcia jej od zajmowanej pozycji.
Czytaj także
- Rosja zaatakowała obwód sumski - uszkodzone placówki medyczne i domy
- W Rosji wykładowca pobił studentkę - powód
- W Kropywnyckim rozległy się wybuchy — w czym tkwi przyczyna
- W Mikołajowie rozległ się dźwięk wybuchu
- W Krzywym Rogu słychać było wybuchy
- Rosja ponownie zaatakowała Chersoń – pod ogniem znaleźli się ratownicy