Francuski fretka. Prokuratura znalazła „winowajczynię” uszkodzeń kabli w strefie kibiców konkursów.


Prokuratura Paryża ustaliła sprawcę uszkodzenia kabli światłowodowych, które zapewniają działanie strefy kibiców Olimpiady. Odpowiedzialność za to została przypisana fretce, która przegryzła kabel w ośmiu miejscach. Spowodowało to przerwanie transmisji na dużym ekranie. Policja rozpoczęła śledztwo i nie wyklucza, że za tymi działaniami stoi grupa.
Transmisja na dużym ekranie w strefie kibiców Lasu Wincenńskiego była kilkukrotnie przerywana z powodu uszkodzenia kabla. Spowodowało to wszczęcie śledztwa w związku z zarzutami „zadania szkody” i „zakłócenia działania systemów przetwarzania danych”. Alarmowanie strefy kibiców nie zostało uruchomione z tego powodu.
Po analizie nagrań z kamer monitoringu okazało się, że w nocy fretka przegryzła kabel w ośmiu miejscach. W wyniku tego uszkodzenia kabel zostanie przeniesiony w inne miejsce, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Francuskie media wykorzystały ten incydent do żartów. Jednak jest to poważny problem, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie strefy kibiców podczas Igrzysk Olimpijskich.
Igrzyska Olimpijskie 2024. Tabela medalowa
Czytaj także
- Liverpool przygotował kolejne 200 milionów euro na dwóch graczy
- Sezon Zinchenki rozpoczął się od pytań - co czeka na zawodnika
- Co Kaladze nie wybaczyli w Ukrainie — były piłkarz Dynamo wszystko wyjaśnił
- Na znanego zawodnika MMA napadli z bronią w Rosji
- Mudrik może wrócić do futbolu wiosną — co wiadomo
- W Romie podjęto ważną decyzję w sprawie Artema Dovbika